Dużo się słyszy o telekinezie, pirokinezie, a o biokinezie prawie nic.

Moderator: Redaktorzy
Auegamma pisze:
ściema jakich mało
Auegamma pisze:
a wpływ na kości czy odcięte części ciała już nie będzie możliwy.
Auegamma pisze:
Sam umysł jest zdolny kontrolować ciało do pewnego stopnia ....
Hybrid pisze:Sam umysł poprzez swój ''procesor'' ma bezpośredni - całkowity - wpływ na na nasze DNA ... czyli ''oprogramowanie systemowe'' ... ''oprogramowanie użytkowe'' oraz ''oprogramowanie do tworzenia oprogramowań'' .
Przeto , sam umysł zdolny jest kontrolować ciało/organizm w 100 % .
hanys69 pisze:
Chciałbym zapytać użytkownika Hybrid o dowody przemawiające za tym, iż biokineza jest Faktem. Oraz...
hanys69 pisze:Przepraszam, ale czy Auegamma właśnie napisał, że nie jesteś w stanie zmienić ilości uderzeń na minutę w sercu umysłem?
Jeśli tak to będę musiał się zaśmiać.
hanys69 pisze:Idąc dalej, stwierdzenie "jeżeli dobrze wiesz, brzemię dowodu leży po Twojej stronie" jest stosem głupot. na kochanych chrześcijan czy innych wierzących też to stosujesz? Otóż brzemię dowodu leży po obu stronach dyskusji. Jedna próbuje udowodnić, że coś jest prawdą, druga, że nią nie jest. Nie słyszałeś nigdy o czymś takim jak rozprawa sądowa? Najlepszy przykład na obalenie tego stwierdzenia.
hanys69 pisze:Zatem, podsumowując.
Chciałbym zapytać użytkownika Hybrid o dowody przemawiające za tym, iż biokineza jest Faktem. Oraz...
Chciałbym zapytać użytkownika Auegamma o dowody przemawiające za tym, iż biokineza jest mżonką/wymysłem.
hanys69 pisze:Jedynym logicznym podejściem jest tutaj założenie, iż występuje możliwość zachodzenia tego zjawiska, a żeby jedna ze stron mogła dowieść swojej racji koniecznym jest przeprowadzenie przez obu panów tego samego eksperymentu. Wystarczy wam ten powszechny zabieg z oczami.
hanys69 pisze:Zacznijmy od szybkiej kopii z wikipedii "biokineza - modyfikowanie kodu DNA za pomocą psychokinezy."
Tak więc, jaki wpływ na nasze życie miała by możliwość modyfikowania własnego kodu DNA...
hanys69 pisze:Ogromne. Grubi byliby szczupli, brzydcy piękni, itd.
W jakim celu zmieniać kolor tęczówki? Lubisz swoje? To dobrze. Ktoś inny może się sobie nie podobać np. z brązowymi lub zielonymi i będzie chciał je zmienić na inny który bardziej mu pasuje. Dodam również, że zmiana koloru tęczówki poprzez biokinezę daje Ci dostęp do wszystkich modelów Przestrzeni Barw (w teorii), czyli możesz mieć kolor oczu fioletowy, czarny, rubinowy, szafirowy, itd. kiedy tylko chcesz i zmienić jeśli Ci się znudzi, możesz sobie również "wyhodować" heterochromię.
hanys69 pisze:Chciałbym jeszcze zapytać na koniec, czytałaś czym jest biokineza czy nie? Twierdzisz, że tak, jednakże ostatnie zdanie napisałaś jakby jednak nie było to prawdą.
Tęczówki mogą zmieniać swój kolor w wielu momentach, w trakcie dojrzewania, mocnych zmian nastroju (na chwilę), zmian pór roku, nawet rozwartość źrenicy może na to chwilowo wpłynąć. Większość ludzi ma jednak stały kolor, który zmienia się jedynie parę razy w życiu.
hanys69 pisze:W 2006 r. została przeanalizowana cząsteczkowa podstawa locus EYCL3. Badając grupę 3839 ludzi, naukowcy stwierdzili, że 74% wszystkich wariacji koloru oczu można wyjaśnić przez polimorfizmy pojedynczych nukleotydów (SNP) blisko genu OCA2. OCA2 był wcześniej znany z tego, że jeśli jest zmutowany, gen ten może powodować rodzaj albinizmu. Najnowsze badania wykazały, że SNP mają silny związek z niebieskimi i zielonymi oczami, jak i z liczbą piegów, pieprzyków, odcieniem włosów i skóry. Autorzy podejrzewają, że SNP w OCA2 mogą być sekwencją regulatorową i w ten sposób wpływają na ekspresję genu, co zmienia pigmentację"
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość